Motoryzacja

[miodo]

Jeśli miałbym kupować jednoślad skuteropodobny to byłby to ogar 900 od Rometa

W przeciwieństwie do większości skuterów ma manualną skrzynię więc można go odpalać na pych :=]
A mój wymarzony i osiągalny samochód to Chevrolet Cobalt SS

A wymarzony nieosiągalny ^^

Grając w Outruna spodobała mi się ta furka

[Tomcio]

Moim pierwszym samochodem, jaki miałem szansę prowadzić, był Volkswagen Polo III. Zresztą dalej mogę nim się "bujnąć", bowiem wujek mieszka około 2 kilometry ode mnie, więc źle nie jest
Niedawno usiadłem za kierownicą Mercedesa 190 rocznik 1992. Wrażenia bardzo ciekawe
A co do moich wymarzonych furek... Najbardziej przeze mnie pożądanym samochodem jest Ferrari Enzo oraz Audi R8:

Zaś auto, które kupię sobie kiedyś na 99%, to Honda Prelude IV generacji:

[Kamillo]

Moto mam już kilka dni o mogę go nieco ocenić.

Wizualnie jak sami widzieliście, technicznie natomiast sprawiał mi trochę problemów, a mianowicie od czasu do czasu się dławił. Okazało się, że na "drodze" przepływu paliwa nie ma filtra i gaźnik się zapychał. W piatek jade z tym do mechanika i już wszystko będzie cacy, przy okazji zamontuje filtr stożkowy co da mu większego kopa

Apropo osiągów ma je całkiem niezłe. Na normalnej drodze bez większych wiatrów wyciąga 165 km/h. Na delikatnych górkach czy bez zupełnego wiatru delikatnie ponad 170 km/h.
I z tymi osiągami przykładowo biorę mojego kumpla i jego Yamahe YZF 125 na dłuższej trasie, gdyż niestety przyspieszeniem "łyka" mnie od razu.
Dla porównania :
moja Aprilia RS 125
Yamaha YZF R125 kumpla.

PS. Ów Yamahą zrobiłem chyba więcek km. niż swoimi dwoma kółkami na razie, gdyż nie będąc jeszcze zmotoryzowanym ciągle ją pożyczałem

[Crash]

Na tej Aprlilce śmigam też ja, choć zarejestrowana jest na Kamila Ale i tak najlepszy jest Simsonek, niedawno wyciągnąłem go po dłuuugiej przerwie i... odpalił za pierwszym razem!

[Amigoo]

Jestem w trakcie nauki w technikum mechanicznym (teraz ostatni rok) ale juz pracuje u wujka na warsztacie. Narazie mam opla astre ale marzy mi sie Audi 24, rok 2001
Jednosladow ogolem nie lubie ale dzis na warsztacie do przegladu stanela suzuki hayabusa i... ojapier...

[martinex 2017]

W warsztatach samochodowych panuje z*****sty klimat, by³em w tych klimatach z 9 miesiêcy potem z powodów osobisty rzuci³em to.
Ten zapach spalin, ta seria przekleñstw rzucana pod czas nie udanych prób odkrêcenia czego lub na producentów aut.
Czy pr±d ¶ciany na lewo (licznik prawie sta³ przy kontrolach wsio dawali¶my na maks).
Czy puszczanie z nudów porno z kompa .
Testowanie hamulców na ulica (s³yszalny pisk wiele metrów dalej).

PS:Opel Astrê ma mój wuj i teoretycznie te "ko³o" mi siê podoba, mam sentyment do tego wozu, mog³o tylko pod mask± byæ wiêcej KM, bo tyle ile jest obecnie jest zdecydowanie za ma³o.

[Kamillo]

Wyrwałem z kumplem Malucha za 200zł ^^ Wspaniala maszyna, wyciąga 110km/h, tylko się nieco przy tym telepocze Za to drift marzenie, NFS wysiada Tylko ekhm... sądziedzi na Policję już dzwonili ^^

[radEk]

... maluch to ponadczasowa maszyna! Pamietam jak swego czasu ostro dawałem takim ; )
wrażenia i ogólny klimat jazdy jest zayebisty zwłaszcza jak jedzie się w glanach ^^

... nie wspominam już że kolanami dosięgam uszu x )

[miodo]

Więc chyba jesteś podobnego wzrostu, co ja - przez kolana nie mogę dobrze trzymać kierownicy a dach jest tak nisko, że widzę tylko maskę bo głowę mam pochyloną...

[radEk]

Więc chyba jesteś podobnego wzrostu, co ja - przez kolana nie mogę dobrze trzymać kierownicy a dach jest tak nisko, że widzę tylko maskę bo głowę mam pochyloną...

ha!... otóż to ; )
ile wzrostu ?

[Kamillo]

Ja także jestem wysoki, liczę sobie grubo ponad 190cm. Jednak w maluszku samym w sobie nie jest mi aż tak ciasno, jednak po przyzwyczajemniu się do innych fur czuje się jak w trumnie